17 maja grupa uczniów ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum wraz z opiekunami wyjechała na zieloną szkołę do Darłówka Wschodniego. Podróż była bardzo długa i męcząca. Po dotarciu do ośrodka wypoczynkowego „Gniewko” zjedliśmy pożywne śniadanie. Chwilę potem, po rozpakowaniu bagaży, wybraliśmy się na plażę i pierwszy spacer po miasteczku. Kolejne dni przyniosły wiele atrakcji i piękną pogodę. Poranny jogging, zajęcia gimnastyczne i spacery po plaży dodawały nam sił. Zorganizowano nam również zajęcia na basenie – te polubiliśmy najbardziej. Wieczorem przy ognisku i grillu piekliśmy kiełbaski i urządzaliśmy zabawy. Podczas pobytu uczestniczyliśmy w zajęciach dydaktyczno – wychowawczych w salach oraz na świeżym powietrzu, ale nie zabrakło też czasu na zabawę i rozrywkę. Konkursy, gry terenowe, dyskoteki, kino 5D, lody, gofry i plażowanie… To wszystko sprawiło, że byliśmy w doskonałych humorach.
Odbyła się także całodniowa wycieczka do Kołobrzegu, podczas której zobaczyliśmy największe atrakcje tego malowniczego miasta. W pierwszej kolejności zobaczyliśmy ratusz, później zwiedziliśmy Muzeum Oręża Polskiego oraz Latarnię Morską wznoszącą się na wysokość 26 metrów i mieszczące się w jej podziemiach muzeum minerałów. Następnie udaliśmy się pod Pomnik Zaślubin z Morzem i odbyliśmy spacer po kołobrzeskim molo. Naszą wycieczkę zakończyło zwiedzanie gotyckiej Bazyliki. Po długiej wyprawie wróciliśmy na kolację do ośrodka. Kolejnego dnia wyruszyliśmy w rejs po morzu statkiem „Król Eryk I”. Nasze „Szczury lądowe”, czyli uczniowie którzy pierwszy raz byli na zielonej szkole, zostały ochrzczone na „Wilki morskie” otrzymując nowe morskie imię. Przedostatniego dnia zwiedziliśmy pobliskie Darłowo oraz Dąbki położone nad uroczym jeziorem Bukowo. Wieczorem nadszedł czas pakowania walizek. W czwartek 28 maja po śniadaniu i ostatnim widoku na morze wyruszyliśmy w drogę powrotną do Jodłówki. Czas wspólnie spędzony nad Bałtykiem będziemy długo i miło wspominać.

OPRACOWAŁA: Gabriela Dudek, klasa II gimnazjum